W środowe popołudnie zebrało się w bibliotece wielu miłośników historii. Sprawcą zamieszania był Sławomir Koper, autor kilkudziesięciu książek popularyzujących historię Polski, także barwny i burzliwy okres międzywojenny. I to o nim zaproszony gość mówił najwięcej. Ale nie tylko. Opowieść okraszał wieloma anegdotami związanymi ze specyfiką swoich książek i pracy, zdradził wiele sekretów z życia wydawniczego. Jak zbiera materiały? Czego dowiedział się o zabiciu Andrzeja Zauchy? Kogo naprawdę kochał Mickiewicz? Odpowiedzi na te i inne pytania padły podczas spotkania w bibliotece. Długi sznurek czytelników z książkami pod pachą był dowodem na to, że spotkanie nie tylko podobało się publiczności, ale i rozbudziło zainteresowanie tym mniej oficjalnym obliczem historii. Rekordzistka poprosiła o wpis w kilkunastu książkach!