Ostatniego dnia Eko wakacji w bibliotece Filia nr 1 gościliśmy Mikołaja Makowskiego z Kuźni „Borzywoj” oraz Różę. Mimo tak młodego wieku, Mikołaj od siedmiu lat zajmuje się kowalstwem. Przy wsparciu rodziny, stworzył kuźnię pod Radomiem - Kuźnię Borzywoja. Potrafi wykuwać średniowieczne noże, topory i miecze, a wszystko zgodnie z tradycją sprzed tysiąca lat. Młodzi rekonstruktorzy prezentowali warsztaty pracy kowala i dawne metody krzesania ognia. Swoje pasje i zamiłowanie do historii okresu wczesnego średniowiecza przekazali naszym uczestnikom. Dzieci miały okazje zobaczyć kompletny strój wojownika (Wikinga) oraz strój kobiecy z tego okresu (Słowianki), poznać zwyczaje jakie panowały w tym czasie, dowiedzieć się jak ludzie spędzali wolny czas oraz poznać technikę krzesania ognia oraz pracę kowala.

Kobiety zajmowały się tkactwem, szyciem i ozdabianiem ubrań (krajki i paciorki), mężczyźni polowaniami i wojaczką. Najważniejszym miejscem spotkań wśród plemion słowiańskich były miejsca, gdzie rozpalano ogniska. Tam odbywały się uczty, śpiewy, którym towarzyszyła muzyka. Do rozniecania ognia służył sprawdzony zestaw: krzesiwo (czyli cienki kawałek metalu), krzemień oraz podpałka, czyli wysuszona i rozdrobniona huba lub ściółka leśna. Podstawowym elementem w tym zestawie było krzesiwo. Krzesiwem uderzano w krzemień, powstawały iskry, które spadały na podsunięty materiał… i ognisko gotowe. Bardzo dziękujemy za ciekawe i widowiskowe warsztaty, dzięki którym mogliśmy poznać wspaniały klimat wczesnośredniowiecznej Polski. Dzieci były zafascynowane.

Fotorelacja