Stwierdziła w trakcie spotkania z czytelniczkami w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Radomiu Małgorzata Gutowska-Adamczyk. W jej twórczości najbardziej znana jest seria „Cukiernia pod Amorem”. Składająca się z pięciu powieści saga powstała z chęci sfabularyzowania opowieści rodzinnych. Klechda domowa szybko okazała się kanwą dla ważnego przedstawienia „codziennej historii Polski”. Poznanie perypetii rodziny, problemów i radości przodków, pozwala zrozumieć, że przeszłość – zupełnie jak współczesność – jest wypełniona codziennością. Brak w niej patosu, co nie oznacza przecież, że życie może znudzić… 

Autorka spędziła w naszym mieście cały dzień, odwiedziła uczniów III Liceum Ogólnokształcącego im. D. Czachowskiego, później spotkała się z czytelnikami w Filii nr 2 (ul. Zientarskiego 1A).

Pobyt w Radomiu zakończyła rozmową w z czytelnikami w Bibliotece Głównej. W trakcie wieczornego spotkania Małgorzata Gutowska-Adamczyk opowiedziała o swojej pracy pisarskiej. Wielokrotnie podkreślała, że kreacja powieści jest procesem, który towarzyszy jej w codziennym życiu. Od pomysłu, który przychodzi w przypadkowych chwilach, sytuacjach oderwanych od świata tworzonego w książkach, dzieli ją niekiedy wiele godzin do przelania go na papier. Jednak codziennie znajduje czas dla swoich bohaterów, pisząc każdego wieczora nie więcej niż tysiąc słów. Dyscyplina, ale nigdy nie przesadzona, pozwala jej na ukończenie powieści w ciągu pół roku.

Po spotkaniu był czas na otrzymanie autografu. Na czytelników czekała też niespodzianka – każdy mógł odbić sobie w książce piękną pieczęć z wizerunkiem książkowej cukierni.

Zapraszamy do obejrzenia zdjęć ze spotkania